Franz Stangl był nazistowskim komendantem obozów śmierci w Treblince i Sobiborze. Odpowiadał za śmierć około 900 000 mężczyzn, kobiet i dzieci. Pod koniec wojny uciekł do Włoch, gdzie dzięki akcji pod nazwą "rat lines" pomagającej faszystom w opuszczeniu Europy zniknął bez śladu. Ocalały z Holocaustu Simon Wiesenthal sam sfinansował poszukiwania Stangla. Wyśledził go w Brazylii. Po ekstradycji do Republiki Federalnej Niemiec, wojenny zbrodniarz stanął przed sądem, Oskarżony przyznał się do winy, dodał jednak, że wykonywał tylko swoje obowiązki.